Fryzjer

Marta

mozemy, a czemu by nie.

AnQsEk

Weszłam do fryzjera.
-Pora na zmiane.
pomyślałam
-Dzień dobry.
Powiedziała fryzjerka
-zapraszam na fotel. No to podcinamy?
-TAk z cieniowaniem i czesaniem, i jeszcze prosiłabym baleyage.
-Już się robi
Po godzinie wyszłam odmieniona. Wyglądałam tak:

-cięcie - 25 $ i Baleyage 50 $- powiedziała fryzjerka.
Wręczyłam jej pieniądze i wyszłam.

Gosia

po zabiegach u kosmetyczki Coop poszla do fryzjera. Poprosila o podciecie koncówek i ładne wymodelowanie. Po kilku godzinach spedzonych w salonie kosmetycznym Marissa wygladała wprost genialnie Kwadratowy

Potem udala sie do domu

Kamisiacz

Theresa weszła do salonu, jak zwykle było dużo ludzi więc usiadła na kanapie i przeglądałą gazety. Po 15 minutach usiadła przed lustrem i wtedy stwierdziła że ma okropne włosy. Poprosiła fryzjerkę żeby doprowadziła je do porządku i podcięła. Po póltorej godzinie wyglądała sto razy lepiej. Była bardzo zadowolona więc od fryzjerki poszła do kosmetyczki.

Kamisiacz

Theresa weszła do salonu, jak zwykle był tłum ludzi, mrukneła coś pod nosem na ten temat, poszła na sofe i zajęła się czytaniem nudnych czasopism. Fryzjerka przyjęła ją dopiero po godzinie kiedy Theri była znudzona tym czkeaniem. Powiedziała że chciałaby zafarbowac włosy bo ma juz spore odrosty i przy okazji troche podciąc koncówki jezeli są zniszczone. Fryzjerka zabrała sie do roboty, a Theri w lustrze ogladała ludzi którzy przychodzili do salonu. Po ponad godzinie była gotowa. Z salonu udała się do kosmetyczki.

Kamisiacz

Theresa już dawno tutaj nie była, poprosiła tylko o podcięcie końcówek i o zafarbowanie. Kiedy fryzjerka skończyła, Theresa była zadowolona ze swojego wyglądu. Stwierdziła że jeżeli już tutaj jest to mogłaby pójść do masażysty, ale nie miała tyle pieniędzy,a musiała jeszcze pójść do centrum handlowego na zakupy.

Marta

Jen poprosiła o odswieżenie koloru i podcięcie końcówek. Po półgodzinie wyszła zadowolona ze swojego wyglądu.

AnQsEk

Ana weszła do salonu. Było mnóstwo ludzi, ale na szczęście jedno stanowisko było wolne. Podeszła do niego. Od razu przyszła w\fryzjerka i zabrała się za cięcie i pasemka.- 60$

Gosia

Marissa już wstępnie upiększona, zapukała do fryzjera. Nie chciała zmieniać ani koloru włosów ani ich znaczącą obcinać. Wytłumaczyła fryzjerowi, że przez te wszystkie lokówki, prostownice i suszarki jej włosy ogólnie się osłabiły. Pan fryzrej pomacał chwilke włosy Coop i zaczął działać. Najpier nałożył głęboko regenerującą odżywkę, a potem podciął zniszczone końcóweki. Marissa po wizycie ślicznie podziękowała i umówiła się na następna wizytę tuż przed balem

Marta

Jen i Theresa po wizycie u kosmetyczki przyszły do fryzjera.
Dziewczyny podcięła sobie koncówki i odświeżyły kolor, a Je ponadto skusiła się na regeneracje nawilżającą, gdyż należała do osób, często zmieniąjących fryzury xD Później każda posżła w swoją stronę.

Nina

Anna przyszła do swojej ulubionej fryzjerki zdecydowała się znów zafarbować włosy na ciemniejszy kolor. Usiadła z rozmachem na fotelu i po chwili rozmowy fryzjreka przestała pytać o cokolwiek, odrzucił ją opryskliwy ton odpowiedzi ze strony Anny, której po rozmowie z Davem było przykro i całkowicie odechciało się być na balu.
Po godzinie Anna wyglądała zupełnie inaczej, zmuszona była nawrt uśmiechnąć sie sama do siebie...
Poszła do kosmetyczki.

Marta

Jen przyszła do fryzjera, aby ułożyć fryzurę. Po godzinie wyszla zadowolona z salonu i posżła do kosmetyczki.

AngelWhite · **Wysłany:** Wto 18:30, 13 Mar 2007 **Temat postu:**

Logan postanowił pójść i ściąć włosy. Wszedł do środka, usiadł na fotelu. Po obcięciu i ułożeniu włosów wstał zapłacił podziękował i wyszedł.

chris007 · **Wysłany:** Sob 12:38, 17 Mar 2007 **Temat postu:**

W drodze z Centrum Handlowego postanowił jeszcze pojść do fryzjera.
Akura nie było nikogo więc szybko fryzjer obciął i ulożył włosy. Austin zapłacił i pojechał do domu.

Marta · **Wysłany:** Sob 15:29, 17 Mar 2007 **Temat postu:**

Jen weszła do salonu i zoabaczyła doś dużą liczbe ludzi czekających do fryzjera. Podeszła do jedenj z fryzjerek i zapytała czy da radę ją dziś obciąc, okazało się że się wyrobi. Jen usiadła na kanapie i przeglądała czasopisma. Jakiś czas później usiadła na fotelu i została obcięta i wymodelowana.

Kamisiacz · **Wysłany:** Wto 19:57, 20 Mar 2007 **Temat postu:**

Theresa weszła do salonu, na szczęście nie było dużo ludzi, więc już po jakiś dziesięciu minutach usiadła na fotelu. Poprosiła fryzjerkę o podcięcie końcówek i farbowanie. Kiedy ta skończyła przejrzała się w lustrze, zadowolona z efektu końcowego. Zapłaciła za usługę i pojechała do domu.

Gosia · **Wysłany:** Czw 18:25, 22 Mar 2007 **Temat postu:**

Marissa przyjechala do salonu fryzjerskiego. Poniważ była spora kolejna, usiadła na kanapie w poczekalni i przegladała czasopismo. Gdy pani fryzjerka poprosiła ją do siebie, odstawila gazetę, usiadła na krześle i poprosiła o delikatną zminę fryzury. Po kilkunastuy minuctach byla zachwycona efektem końcowym. Zaplaciła i wyszla z salonu.

Kamisiacz

Nicole weszła do salonu, przywitała się ze swoją znajomą która tutaj pracowała, okazało się, że może się nią zająć dopiero za jakieś 10 minut. Nicole usiadła na wolnym krześle i wzięła do ręki jakieś kolorowe czasopismo.
Po 10 minutach usiadła na fotelu i poprosiła o podcięcie końcówek oraz przefarbowanie włosów na ciemniejszy kolor. Kiedy fryzjerka skończyła, obejrzała się w lustrze z zadowoleniem. Zapłaciła i pojechała do domu.

Samantha

Kiedy Audrey weszla do fryzjera podbiegl do niej szef salonu
- Mama mia! Co za piekny kolor! - powiedzial
- Taa? To wybacz ale farbujemy. Blond. I... niebieskie pasemka i czarne tez - poiwedziala i usiadla na fotelu. Fryzjer z ciezkim sercem zrobil to co prosila.
Po trzech godzinach wyggladala.. inaczej. smutniej i ponurej.

marcysia_13

Weszłam do fryzjera. Usiadłam w fotelu i poprosiłam o podcięcie troche włosów.
-$25
Po godzinie wyglądałam o wiele inaczej: