Kosmetyczka

Kamisiacz

Theresa weszła do kosmetyczki, na szczęście nikogo nie było więc przyjęła ją odrazu. Theri poprosiła o wyregulowanie brwi i o manicure. Kiedy kosmetyczka skonczyła Theresa była bardzo zadowolona ze swoich paznokci, bo nigdy nie wygladały tak dobrze Wesoly

Kusiło ja żeby pójść do masażystki ale jednak zrezygnowała wolała sobie wypocząć w domu.

Kamisiacz

Theresa liczyła na to że może u kosmetyczki nikogo ne będzie, ale zawiodła się były przed nią jeszcze dwie osoby, trochę niechętnie usiadła w poczekalni. Poprosiła kosmetyczkę aby wyregulowała jej brwi ja chyba wydaję fortune na ta regulacje brwi pomyslała i poprosiła jeszcze o profesjonalny makijaz ponieważ zamierzała dzisiaj wieczorem isc do klubu. Na koniec zdecydowała sie jeszcze na jak najbardziej naturalne tipsy jakie były. Z efektu była bardzo zadowolona poniewaz były ładne ale skromne. Od kosmetyczki pojechała juz do domu.

Marta

Liv przyszła do kosmetyczki i zrobiłą sobie manicure i makijaż. W końcu chciała zaszaleć. Gdy już wychodziła dostała sms'a żeby spotkały się w klubie. Tak więc Liv cała zadowolona poszła do klubu.

Marta

Jen przyszła do kosmetyczki. Uiadła i czekała na swoją kolej. W końcu doczekała się, usiadła na fotelu i zrobiła sobie reulację brwi, manicure a także maseczkę. Po godzinie zapłaciła i wyszła z salonu.

Kamisiacz

Theresa weszła do kosmetyczki, była umówiona więc nie musiała długo czekać. poprosiła jak zwykle o wyregulowanie brwi i przy okazji oczyszczanie twarzy, ponieważ po szpitalu nie wyglądała zbyt reprezentacyjnie. Zrobiła sobie jeszcze francuski manicure i stwierdziła, że wygląda tysiąc razy lepiej niż przed przyjściem tutaj, teraz czekała ją tylko wizyta u fryzjera i mogła jechac do kawiarni w sprawie pracy.

Marta

Jen weszła do kosmetyczki. Bylo sporo ludzi więc poczekała na swoją kolejkę. Zafundowała sobie manicure i maseczkę nawilżającą. Po godzinie poszła do fryzjera.

Marta

Dziewczyny przyszły do kosmetyczki. Był spory ruch i na nic nie było wolnego miejsca. Więc usidły na kanapie i czekały, ąz coś się zwolni.
- To co robimy?

Kamisiacz

[chodzi Ci tak ogólnie czy u kosmetyczki?

]
- Hmm no nie wiem, ja napewno musze wyregulować sobie brwi i zrobić hennę, a czy coś jeszcze to nie wiem a Ty?- zapytała rozglądając się po salonie.

Marta

[sama nie wiem xP po prostu musiałam coś wymyślić]
- O właśnie została zwolniona manicurzystka (nie wiem jak to sie pisze xP) więc ja tam ide - zaśiała się i poszła zoribc cobie manicure.

Kamisiacz

Theresa została i czekała na swoją kolei, nie mając co robić wzięła jakąs gazetę i przeglądała.

Po chwili zwolniło się miejsce, Theresa poprosiła kosmetyczkę o wyregulowanie brwi oraz o hennę.

Marta

Po godzinie dziewczyny były juz zrobione na bóstwo.
- To jak gdzieś jeszcze idziemy?

Kamisiacz

- A co proponujesz? Może pójdziemy coś zjeść, bo troche zgłodniałam, a potem małe zakupy?

Marta

- Janse. To do centrum? Ale nie chce mi sie iść na nogach. - Jen zadzwoniła po taksówkę i za chwile były w centrum handlowym.

AnQsEk

Ana weszła do kosmetyczki. Kosmetyczka zrobiła jej profesjonalny makijaż i Manicure. Po tych zabiegach, poszła do fryzjera. (koszt wizyty u kosmetyczki 25$)

Gosia

Najpierw odwiedziła kosmetyczkę. Zafundowała sobie manicure i oczyszczanie twarzy. Chciała odświeżyć skórę twarzy i doprowadzić do porządku paznokcie. Po wizycie poszła do fryzjera.

Marta

Dziewczyny przyszły do kosmetyczki. Stanęły pod "menu" xP i zatsanawiały się co sobie zafundować.
- Co bierzesz? Ja się chyba szarpnę na oczyszczanie twarzy i manicure. No i zapisze sie na jutro na profesjonalny makijaż.

Kamisiacz

Theresa chwilę sie zastanawiała nad swoim stanem konta Wesoly

i doszła do wniosku, że na bal warto wydać trochę forsy żeby dobrze wyglądać:
- No ja chyba to samo, tylko nie wiem, czy zrobić tipsy, czy swoje naturalne jakoś porządnie zrobić. - powiedziała, ale w tym samym momencie zwolniło się miejsce więc Jen poszła, a Theresa usiadła w poczekalni z dylematem i zaczęła przeglądać czasopisma. Po kilkunastu minutach przyszła na nią kolej więc rozłożyła się wygodnie na fotelu i poprosiła o oczyszczanie twarzy. Kiedy już obydwie były już zrobione na bóstwa wybrały się jeszcze do fryzjera aby zrobić coś z włosami.

Nina

Zażyczyła sobie profesjonalny makijaz i manicure. Kosmetyczka jako stara znajoma również próbowała coś do niej zagadywać, ale Anna nie miała kompletnie ochoty na żadne pogawędki. Po jakimś czasie wyszła z salonu i udała się do domu.

Marta

Po wizycie u fryzjera Jenni przyszla do kosmetyczki. Ta zrobiła jej profesjonalny makijaż i pomalowaal paznokcie. Jakiś czas później była gotowa.

Marta · **Wysłany:** Sob 15:26, 17 Mar 2007 **Temat postu:**

Jen zoribła sobie manicure a gdy spojrzała w lustro wychodząc od kosmetyczki stwerdziała, żem usi zrobić coś z włosami. Skierowała się do fryzjera.