Dom Marissy i Kaitlin Cooper

chris007 · **Wysłany:** Pon 17:28, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Austin zaparkowal na podjeździe koło domu Coop, podeszdł do drzwi i zadzwonił.

Gosia · **Wysłany:** Pon 17:31, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Marissa po powrocie ze szpitala zajęła się sprzątaniem. Powymieniala kika smsów z Austinem i umówili sie, że przyjdzie do niej. Krzatając się po kuchni uslyszala dzwonek. Podeszła i otworzyła
-Witaj spowortem, Austin. Wejdź do środka- powidziała

chris007 · **Wysłany:** Pon 17:35, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

- Cześć- odpowiedział po czym dał jej buziaka w policzek i lekko się usmiechnął po czym wszedł do środka.

Gosia · **Wysłany:** Pon 17:38, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Zrobiła herbate, wzięla jakies ciastka i zaprowadziła go do swojego pokoju.
-Usiadź i sie rozgosć... no i mów, czemu zdecdowaleś się wrócić. A jeszcze lepiej, czemu wogóle wyjechałeś?- zapytała troche chłodnym tonem

chris007 · **Wysłany:** Pon 17:47, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

- no wiesz, nie mogłe wytrzymać tam, musiałem wrócić. No a to że wjechałem to nie było innego wyjścia. Serial jest nagrywany w sydney więc musiałem bo trzymał mnie kontrakt,a za zerwanie surowa kara pieniężna, no ale trudno zerwałeem i jestm- powiedzial ze smutnym głosem- nie wiem co teraz robić, czy tak poprosru iść do niej czy co- dodał.

Gosia · **Wysłany:** Pon 17:53, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Marissa pokręciła głową i powiedziala- hmm wiesz, nie wiem co powiedzieć ani co doradzić. Wiem tyle, że szczęśliwa z tego powodu nie jest, ale to wiesz już sam. Zdajesz sobie sprawe z tego, że nie rzuci Ci się na szyję..Ale wydaje mi się, że powinieneś do niej iść i postarać się jej jakoś to wytłumaczyć.

chris007 · **Wysłany:** Pon 17:57, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

- no napewno pójdę, albo najpierw zadzwonie, żeby wiedziala że jestem bo nie chcę dostać w drzwiach patelnią przez łeb, chociaż może wtedy bym zmądrzał- powiedział i napił się herbaty.

Gosia · **Wysłany:** Pon 18:02, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

-Patelnią przez łeb- Marissa zaśmiała się- wcale bym sie nie zdzwiwiła. Ale ja bym na Twoim miejscu nie dzwoniła, bo zawsze może odłożyć sluchawkę i nawet nie zdąrzysz się wytłumaczyć, a osobiscie to jednak osobiście. Naprawdę żałujesz i chces wrócić?- zapytała z powagą w głosie

chris007 · **Wysłany:** Pon 18:07, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

- Tak, chcę wrócić, ale musiałem tam lecieć, to znaczy mogłem od razu umowę zerwać ale to było wszystko tak na szybko, nie wiedizałem co robić, jejku nie wiem- powiedział- muszę się z nią spotkać jak najszybciej, ale pewnie nie będzie chciala mnie widzeć -dodał patrząc w podłogę.

Gosia · **Wysłany:** Pon 18:11, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

-wiesz, czytałam twój list, który jej zostawiłeś..Nie powinieneś tak bez pożegnania. Dobra Austin, nie chce Cie osądzać. Zrobisz jak uważasz. Jestem w trudnej sytuacji, bo zarówo Theri jak i Ty jesteście moimi przyjaciółmi i pragnę, żebyście znów byli razem, ale nie zdecyduje za Was. Może uświadomi sobie, że dobro dziecka jest najwazniejsze, no i miłość. Przecież nie przesala Cie kochać.. tak mi sie wydaje

AngelWhite · **Wysłany:** Pon 18:15, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Po chwili był już pod domem Marissy. Zauważył taki sam samochód jak jego tylko w innym kolorze. Po czym podszedł do drzwi i zadzwonił dzwonkiem. Odkręcił isę i spogladał na obcy samochód.

Gosia · **Wysłany:** Pon 18:19, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Podczas rozmowy niespodziewanie zadzwonił dzwonek- kto to?-zapytała- poczekaj zaraz wracam- powiedziala do Austina i poszla otworzyć. W drzwiach zobaczyła Logana- Logan to Ty, zapomniałam, ze miałeś wpaść. Ale umaiwaliśy się na wieczór- uśmiechnęla się i pocałowała na przywitanie. Chodź poznasz Austina- Wzięła go za ręke i zaporwadziła na górę- chłopaki poznajcie się. To Austin, mój przyjaciel a to Logan, mój chłopak- odchrząkneła i wyszczerzyła zęby

chris007 · **Wysłany:** Pon 18:24, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Austin podniósł się - Cześć Logan- uśmiechnął się i podał rękę chłopaki- hmm to wy pewnie chcecię być sami, ja bedę już uciekal- dodał.

AngelWhite · **Wysłany:** Pon 18:25, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Logan uśmiechną się i powiedział - Cześć! Po czym dodał - To Twój mercedes stoi przed domem??

Gosia · **Wysłany:** Pon 18:27, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

-Austin nie wygłupiaj się, nie przeszkadzasz- powiedziała i dopiła herbete

chris007 · **Wysłany:** Pon 18:28, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

- Heh, tak mój samochód, dziś wyjechał z salonu- powiedział do Logana i usidł jeszcze na chwilę na kanapie.

AngelWhite · **Wysłany:** Pon 18:30, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Logan roześmiał się w głos - No to powiem Ci coś zabawnego bo ja podjechałem takim samym tylko ze mam inny kolor. - Powiedział u usiadł na łóżku Marissy puszczając oczko.

Gosia · **Wysłany:** Pon 18:35, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Cooper również się roześmiala- no widzicie chłopaki, macie ten sam gust. Tak wogóle, to Austin jest powiedzmy związany z Theri, wiesz, tę którą poznałeś na ognisku- wprowadziła w temat Logana

chris007 · **Wysłany:** Pon 18:38, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Austin roześmiał się- to to fajnie hehe- powiedział- to powiedzmy zwoązany, jeszcze, bo może mnie nie być na tym świecie po spotkani z nią- uśmiechnął się

AngelWhite · **Wysłany:** Pon 18:40, 05 Mar 2007 **Temat postu:**

Logan otworzył szeroko oczy ale pomyślał że to nie jego sprawa. - No to ja Wam chyba przeszkodziłem co?? - zapytał z zakłopotaniem.