Mieszkanie Mimi

nisen · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Hmm...no więc tak. Mieszkanie leży w jednej z najgorszych dzielnic miasta.Ćpuny,dziwki,złodzieje...jednym słowem nie przyjemne miejsce. Do mieszkania Mimi,które znajduje się na samej górze prowadzą skrzypiące schody. Sąsiedzi są nie przyjemni i hałaśliwi. W samym pomieszczeniu panuje względny porządek.
Kuchnia:

nisen · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Ufff...dobrze,że nie musieli wchodzić po tych schodach-odetchnęła Mimi,kiedy wchodziła na górę. Weszła do mieszkania, zrobiła pare nakapek i usiadła przed TV.

nisen · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Mimi weszła do mieszkania. Odpaliła swojego gruchota (czyt. komputer) i zerknęła na wiadomości.
Masz jedną nie przeczytaną wiadomość od : Roger
Cześć piękna. Odkąd wyjechałaś z Kaliforni moja życie stało się nudne i straszne. Wspominam te chwilę, kiedy widziałem Cię tańczącą w klubie, szalejącą po ulicy. Tęsknie za naszymi rozmowami i wygłupami... Czemu pojechałaś? Wysyłam Ci moje aktualne zdjęcie. Jutro mam koncert. Dziwne,zawsze byłaś na moich koncertach. Odpisz.
Roger.
[link widoczny dla zalogowanych]

Mimi przeczytała wiadomość. Nie mogła odpisać. Nie teraz. Wyszła jak najszybciej z mieszkania.

nisen · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Mimi po dniu spędzonym ogólnie wszędzie przechodziła ciemnymi ulicami swojej dzielnicy.
-Hej Maleńka. Kasa--zaskoczył ją Jesse
-Nie mam...Na razie.Obiecuję, że oddam jeszcze w tym tygodniu!- odparła z przekonaniem
- Trzymam Cię za słowo. Jeśli nie... Nie będzie miło. A przynajmniej dla Ciebie-rzucił i odszedł
- I co teraz?- spytała samej siebie, poczym weszła do mieszkania.

nisen · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Mimi obudziła sie i wybiegła na miasto . xd

meamy

Peige dość chwiejnym krokiem przyszła pod dom Mimi, zapukała do drzwi i oparła się o framugę, żeby nie upaść.

nisen · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Mimi już zasypiała kiedy ktoś zapukał.Zwlokła się z łóżka i sennym krokiem podeszła do drzwi.Otworzyła je leniwie i przetarła oczy
-Peige?Co Ty tu robisz?- spytała zdziwiona

meamy

-...no bo ja...Ten no- gestykulowała rękoma- Zapomniałam,gdzie mieszkam- rzuciła poczym roześmiała się-Wiem...to dziwne ale...ja poprostu zapomniałam XDD- dodała ledwo co trzymając się prosto.

nisen · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- O mój Boże- Mimi klepnęła się w czoło i roześmiała się- W sumie to się nie dziwie, jesteś w obcym mieście etc. Nie mogłaś zadzwonić po taksówke. No, chyba, że nie pamiętasz adresu xd- zaśmiała sie- Z resztą co mi tam, właź. Najwyżej dostaniesz szoku na widok tego co jest wśrodku- rzekła wpuszczając ją do mieszkania.

meamy

-...czy ja wiem. Nie jest źle a przynajmniej podłoga się nie zawala, masz oświetlenie. Woda też chyba jest. Więc czego Ci brakuje?- spytała chichocząc. Walnęła się na kanapę w salonie- ooo...jak mi wygodnie- uśmiechnęła się

nisen · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-W sumie to masz nawet rację...Nie ma na co narzekać-przytaknęła-Kawy?Herbaty? zaraz...udaj,że tego nie słyszałaś bo nie mam ani tego ani tego xD To może...woda? xd-spytała

meamy

- Nie ja już nic nie przełkę- odparła i zaczęła wpartywać się w sufit a potem na ściany-...Kto to? - wskazała zdjęcie jakiegoś faceta ( Roger ).- Ładny nawet- dodała z uśmiechem

nisen · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-kto on?- spojrzała na zdjęcie-Taki jeden dupek.to znaczy koleś.Nie ważne, nie chciało mi się ściągać zdjęcia to wisi tak tu od jakiegoś czasu-westchnęła robiąc sobie wode z cytryną-Czyli mam rozumieć,że zostajesz tu na noc,taa?-spytała z uśmiechem.

meamy

- Dupek? Fajnie się nazywa- zaśmiała się- Kiedyś to z Ciebie wydobęde. Zobaczysz i smacznego- spojrzała na wodę z cytryną- Dziwna jesteś wiesz? Ale za to Cię lubię- uśmiechnęła się poczym można było usłyszeć chrapanie młodej Vincenzy XD.

nisen · Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-wiem,wiem. Dużo osób mi to mówi.Ale w sumie to się nie dziwie. Jestem inna...może taka już się urodziłam? A może to jest taka jakaś choroba? Wiesz co jest najdziwniejsze w tej dziwności? To,że nie umiem być inna,poprostu-wygłosiła poczym uświadomiła sobie,że Peige przez całą jej przemowe spała xDD- Dobranoc-przykryła ją kocem w razie gdyby ogrzewanie padło xDpoczym ruszyła do łózka.