Willa Chris'a Pine

AngelWhite

A oto przytulny, skromny domek Chris'a:

[reszta wnętrz w najbliższym czasie Jezyk

]
A oto jakże przytulny samochód Chris'a:
[link widoczny dla zalogowanych]

AngelWhite

Chris pierwszą noc przestał niespokojnie na nowym miejscu. Rano wstał do szkoły, ubrał się i umył po czym zszedł na śniadanie. Zjadł płatki na mleku, wziął torbę i ruszył do samochodu, potem do szkoły.

AngelWhite

Chris wrócił do domu trochę zmęczony dzisiejszym dniem. Od razu położył się w swoim pokoju i nie opuszczał go aż do kolacji. Po której wrócil do siebie i poszedł spać.

AngelWhite

Chris dziś trochę zaspał, więc tylko się ubrał, umył i bez śniadania ruszył do szkoły.

AngelWhite

Chris przyjechał do domu. Rzucił torbę w kąt przy drzwiach i poszedł do salonu. Usiadł na kanapie i zajadał sie kupionym zestawem w McDonaldzie.

AngelWhite

Chris miał już dość siedzenia w domu więc postanowił gdzieś wyruszyć. Przebrał się w fajne ciuchy wziął kluczyki od samochodu i pojechał.

AngelWhite

Chris wrócił do domu. był trochę zmęczony ale zadowolony. Od razu poszedł do swojego pokoju i wziął kąpiel. Po czym poszedł spać do swojego łóżeczka.

AngelWhite

Chris wstał dziś wcześnie. Wziął prysznic gdyż w nocy bardzo się spocił. Po czym się ubrał i zszedł na śniadanie (jajecznica i tosty) Złapał torbę i wsiadł w samochód i odjechał.

AngelWhite

Chris przyjechał ze szkoły do domu. Wziął długą i relaksującą kąpiel. Po czym wyszykował się na ognisko. Gdy była juz pora wychodzenia wsiadł w samochód i pojechał.

AngelWhite

Chris wstał koło południa z bólem głowy. Wziął prysznic i zszedł na dół. Wziął jakąś tabletkę i usiadł przez TV. Po czym zjadł coś na "śniadanie" i poszedł do swojego pokoju. Tam usiadł przy biurku i pogrzebał troszkę w internecie.

AngelWhite

Chris postanowił w końcu zabrać samochód z parku. Ubrał się i wyszedł z domu. Piechota udał się w strone parku.

AngelWhite

[Wczoraj]
Chris przyjechał wieczorem do domu. Od razu poszedł spć.
[dziś]
Chris wstał z samego rana. Ogarnął swój pokój i zszedł na śniadanie. Po czym usiadł przed telewizorem.

marcysia_13

Ashley podeszła pod ogromny,piękny dom. Bała się zapukać. Nie wiedziała kto w nim mieszka. Ze strachem zapukała

marcysia_13

Po kilku minutach oczekiwać Ashley zrezygnowała. Odeszła od drzwi i pokierowała się w stronę domu.

AngelWhite

Chris praktycznie cały dzień spędził przed TV. Wieczorem postanowił wybrać się na krótki spacer do pobliskiego parku. Nie zastanawiając się długo wziął kurtkę i wyszedł z domu.

AngelWhite

Po wczorajszym pocałunku Summer, Chris nie mógł o niczym innym myśleć. Praktycznie nie spał pół nocy. Gdy już usnął śniły mu się same głupoty. Gdy tylko wstał pierwsze kroki pokierował pod prysznic. Po tem zszedł na śniadanie i poszedł oglądać TV.

AngelWhite

Chris wstał tak jak sobie zaplanował lecz nie chciało mu się iść do szkoły. Mamie powiedział że źle się czuje i chce zostać w domu. ta bez żadnych wahań wyraziła zgodę. Chris wrócił do swojego pokoju i spał do południa. Potem wstał umył ise i poszedł na śniadanie. Następnie posiedział przy komputerze. Po południu postanowił isę przewietrzyć. Wziął kurtkę i wyszedł z domu.

AngelWhite

Chris i Sum przyjechali pod jego dom. - No to wielkie dzięki za podwózkę - powiedział uśmiechając się.

marcysia_13

Ashley podeszła pod wielki dom. Trzymająć na rękach Mikiego, zapukała.

AngelWhite

-Hey Ash.. Sorry ale jestem dzis bardzo zajęty odpowiedział Chris stojąc przy samochodzie Summer.