Autor |
Wiadomość |
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:54, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Opiekuńczy hehh, chyba zawsze taki byłem- roześmiał się- kurcze jak ja nie chcę tam jechać, chce z tobą tu zostać, wziął bym ciebie ale dzis nie wrócę pewnie a jutro szkołę masz przecież, a nie wolno opuszczać lekcji- dodał- wiesz masz jakąś wode bo strasznie spragniony jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Wto 20:09, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Theresa trochę niechętnie odsunęła się od Austina i wstała żeby iść do kuchni po wodę, kiedy wróciła podała ją Austinowi i zagadnęła:
- Nudno ostatnio w Newport, żadnych imprez, po tej u Jen to chyba się wszyscy boją organizować. A chętnie gdzieś bym poszła, a nie tak cały czas w domu siedziała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:18, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- No wiesz mogę zorganizować imprezę, ale nie u siebie w domu, ale bym na nią na pewno nie poszedł z wiadomych względów- powiedział i napił się wody, potem przytulił Theri- jak ja się za tobą stęskniłem kotku, przeprowadź się do mnie to zawsze będę miał cię przy sobie- dodał całując ją w usta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Wto 20:27, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Therese na chwilę zatkało i nie widziała co ma powiedzieć, był to dla niej temat odrobinę "drażliwy". Kiedy juz odzyskała mowę westchnęła i powiedziała:
- Przecież dobrze wiesz, że chętnie bym się do Ciebie wprowadziła, nawet dzisiaj, ale nie zostawię swojego kochanego mieszkanka dobrze o tym wiesz - powiedziała z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:41, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Oż ty, mieszkanie ważniejsze ode mnie!!!- powiedział żartobliwie Austin, po czym zaczął całować ją i łaskotać, Theri zaczęła się śmiać po chwili leżeli na kanapie a że ta nie była szeroka Austin wylądował na dziewczynie. I tak po kilku minutach nastała niezręczna cisza przez kilka chwili patrzyli sobie w oczy uśmiechając się- no to jak nie zmienisz pewnie zdania co??- powiedział i jeszcze raz ją pocałował, czekając na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Wto 20:50, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Hmm no nie wiem zastanowię się - powiedziała Theri śmiejąc się i udając minę zastanawiającej się. Popatrzyła chwilę na Austina, oplotła mu ręce na szyi i pocałowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:59, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- hmm no przecież nie mogę cię na siłę przeprowadzić do siebie, ehhh czemu ja zawsze kobietom ulegam- roześmiał się i pocałował ją- pod tym względem też, wiesz teraz możemy tu do rana tak leżeć, nie chce mi się do LA jechać- powiedział - hmmm zaraz tu usnę- no chyba że mi na to nie pozwolisz - dodał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Wto 21:09, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- No widzisz jaki Ty uległy, mi po prostu nie można odmawiać - uśmiechnęła się Theri - A że ja też uległa jestem więc pozwalam Ci usnąć, ale pod warunkiem, że w sypialni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:14, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- kusząca propozycja, nawet bardzo, niestety nie mogę skorzystać kotku dziś-powiedział- to cię zaniosę do sypialni i jak już uśniesz smacznie to się po cichutku wymknę, dobrze??-zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Wto 21:18, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Szkoda, że nie dostaniesz, ale co do reszty to nie mam nic przeciwko - powiedziała z uśmiechem, bo była w świetnym humorze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:26, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No kochanie chciał bym zostać bardzo ale wiesz że nie mogę- pozwiedzał- następnym razem obiecuje, że zostanę, no chyba że już u mnie będziesz na stałe- dodał uśmiechając się, po czy wstał i wziął Theri na ręce, ona chwyciła go za szyję, połozył ją w łóżku- no to co ty szybciutko teraz usypiasz jak się umawialiśmy- położył się na chwilę obok niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Wto 21:30, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Theresa spełniła obietnicę i w niedługim czasie usnęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:47, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Austin poczekał aż Theri uśnie, jak już spała bardzo delikatnie wstał i poszedł, w przedpokoju na szafce zobaczył klucz, pożyczył sobie go i po wyjściu zamknął drzwi na klucz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Śro 14:58, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Theresa obudziła się i leniwie przeciągnęła. Uśmiechnęła się do siebie i poszła do kuchni zjeść śniadanie. Wyszła na krótki spacer z Maggie, a po powrocie przebrała się do szkoły, pomalowała i wyszła do szkoły optymistycznie nastawiona co u niej zdarzało się zbyt często
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Śro 16:42, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wróciła do domu i zabrała się za przygotowanie obiadu. Zrobiła lasagne, która nie smakowała tak dobrze jak w pizzeri, ale Theresa i tak zjadła ją ze smakiem i zabrała się za robienie zadania i naukę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Czw 12:38, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wczoraj Theri do późna uczyła się i zasnęła z książką w ręce. Rano oczywiście była bardzo nie wyspana i jak zawsze próbowała oszukać budzik o kilka minut. W końcu zwlekła się leniwie z łóżka i zaczęła przygotowywać śniadanie. W między czasie zdążyła jeszcze pobawić się z Maggie, którą naszła ochota na zabawę. Spakowała książki, tradycyjnie obejrzała się w lustrze i wyszła do szkoły. Idąc do szkoły zastanawiała się nad tym co potrafi robić i gdzie mogłaby się zatrudnić. W końcu pieniądze niedługo się skończą i zostanie bez niczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Czw 18:27, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Theresa wróciła do szkoły, zjadła szybki obiad i poszła do salonu pooglądać TV. Niedługo był koniec semestru więc było trochę luźno w szkole, na lekcjach i Theri nie chciało się uczyć, zrobiła tylko jakieś zadanie i wróciła do oglądania filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Pią 15:09, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Theri jak zwykle ( czyt. jeżeli nie zaspała) spędziła pół godziny przed lustrem przed wyjściem do szkoły i na ostatnią chwilę zjadła śniadanie i wyszła z Maggie. Jeszcze tylko kilka godzin dzieliło ją od weekendu, po tej całej nauce i pracy (a od kilka dni raczej jej braku) miała zamiar wypocząć i spędzić jakoś miło czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Sob 16:45, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Z wczorajszym planów Theresy nic nie wyszło, miała spędzić jakoś ciekawie dzień a w końcu wyszło na to, że na cały dzień zaszyła się w domu na kanapie przed telewizorem zjadając olbrzymie ilości chipsów oraz lodów.
Dzisiaj od rana krzątała się po domu bez celu, trochę posprzątała, zadanie zrobiła i zjadła obiad po którym stwierdziła, że trzeba gdzieś wyjść, bo cały weekend przesiedzi na kanapie. Zrobiła lekki makijaż, przebrała się w dres, spięła włosy, zapięła Maggie na smycz, wysłała smsa do Austin i wyszła do parku pobiegać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Sob 18:18, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Po powrocie ze spotkania w parku, Theri wzięła szybki prysznic, przebrała się z dresu w jakieś jeansy i bluzę i poszła do Jen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|